18:54:00

#2 Tanie, ale dobre | Essence, Lovely, Eveline Cosmetics, Catrice |

Zapomniana seria, którą czas reaktywować! Link do pierwszej części macie tutaj. Uwielbiam czytać takie wpisy. Dzięki temu można poznać wiele perełek w naprawdę nie wielkich cenach. Koszt każdego pojedynczego kosmetyku, który Wam pokażę nie przekroczy 10 zł.*


 wpisując cenę danego produktu sugeruję się wizażem, więc w sklepach ceny mogą się różnić
Essence, Lipliner
Na początku roku pojawiła się recenzja tejże kredki o numerze 15. Jak widzicie kolekcja się powiększyła i jestem teraz szczęśliwą posiadaczką już trzech egzemplarzy. Mam teraz na oku satin mauve czyli nr 06.
Cena: 5 zł
Dostępność: szafy Essence; Hebe, Natura, Tesco

Essence, wysuszacz do paznokci
Jego recenzja również pojawiła się już na blogu tyle, że w formie porównawczej. bardzo wygodny w aplikacji, wydajny i sprawia, że paznokcie bardzo szybko zasychają.
Cena: ok 6 zł
Dostępność: patrz wyżej


Lovely, curling pump up mascara
Tego tuszu nikomu nie trzeba przedstawiać, ale po prostu musiał się znaleźć w tym zestawieniu. Pięknie podkręca i wydłuża rzęsy, w ciągu dnia się nie osypuje. Jednym słowem - jeden z moich ulubionych tuszy.
Cena: ok 9 zł
Dostępność: Rossman

Eveline, Volumix Fiberlast Mascara Lenght & Curl Up
Mój pierwszy i zapewne nie ostatni tusz z Eveline. Efekt jaki można uzyskać dzięki tej mascarze jest obłędy! Pisałam Wam o tym tuszu dwa miesiące temu i mogłyście wtedy zobaczyć efekt, jaki dzięki niej można uzyskać.
Cena: ok 10 zł
Dostępność: Rossman

Catrice, kredka do brwi
Obecnie jej nie używam, bo mam zrobioną hennę na brwi, ale kiedy tylko choć trochę zejdzie (a zaczyna) powrócę do tej kredki. Cały czas tak naprawdę uczę się jej używać, nie zawsze umiem podkreślić brwi tak samo. Czasami ciężko mi się z nią pracuje, ale warto poświęcić temu dłuższą chwilę. W ciągu dnia nic się z nią nie dzieje.
Cena: 10 zł
Dostępność: niektóre Rossmany, Natura, Hebe


Co jeszcze dorzuciłybyście do tej listy?

20 komentarzy:

  1. Tusz do rzęs Lovely też mam i bardzo lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  2. od siebie dołączyłabym jeszcze rozświetlacz diamond illuminator i cienie silk wear od wibo, są genialne ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ani jednego ani drugiego jeszcze nie używałam, ale ten rozświetlacz mnie kusi od jakiegoś czasu :)

      Usuń
  3. Chyba nigdy nie zrezygnuję z tuszu z lovely ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię ten tusz :) a z essence sprawdzają się u mnie odżywki wzmacniające i wybielające płytkę

    OdpowiedzUsuń
  5. mam żółty tusz ! super się sprawdza a cena śmieszna :))

    OdpowiedzUsuń
  6. te kredki do ust z Essence mi się bardzo podobają :) a tusz z Eveline jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  7. o Tuszu z Lovely słyszałam baaaaardzo dużo ale jakoś nie mam weny żeby go kupić, mam jeszcze dość sporo do zużycia :) Konturówkę chyba jutro jade kupić :) Moja koleżanka chce dorzucić tu jej ulubiony puder synergen ok 7zł rossman, :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam kiedyś ten puder, ale już nie bardzo pamiętam jak mi się sprawdził. Chyba czas się do niego wrócić :)

      Usuń
  8. Bardzo lubię tę maskarę Eveline, teraz mam inną tej marki i również jest świetna, a nawet chyba lepsza od tej srebrnej :) Muszę wypróbować konturówek essence :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojj tak te kredki z essence są świetne, a tusz z Lovely to już absolutny must have :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tusz Lovely uwielbiam za to ten z Eveline zupełnie mnie nie zachwycił :(

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie ten żółty tusz się nie sprawdził, a reszty nie używałam:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwsze słyszę, że komuś się ten tusz nie sprawdził :D

      Usuń
  12. Miałam tą maskarę z Eveline i absolutnie ją uwielbiałam. Doskonale się sprawdzała na moich rzęsach. A niedawno do mojej kolekcji dołączyła kredka do brwi Catrice, która już po kilku użyciach skradła moje serce.

    OdpowiedzUsuń
  13. Tanie, a dobre - uwielbiam tusz i kredkę do brwi :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Dobrze wiedzieć, bo żadnego nie znam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Byłam w czterech Rossmannach i tego tuszu nigdzie nie było. Kupiłam inny i mam nadzieję, że następnym razem uda mi się dorwać ten.

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za każdy komentarz:)
nie reklamuj się-wchodzę na bloga każdego komentującego
obraźliwe komentarze nie będą tolerowane
przyjmuję krytykę KONSTRUKTYWNĄ
nie uznaję "obserwuje i liczę na rewanż"
na pytania odpowiadam pod komentarzem

Copyright © Kamila Gastoł Makeup , Blogger