Witam w 2016! Jak tam po Sylwestrze? Żyjecie? Ja, mając się całkiem nieźle, postanowiłam ruszyć już teraz, ze wszystkimi swoimi planami, które, de facto, powinnam zrealizować jeszcze w starym roku. Po pysznym śniadaniu i popijając sok z pomarańczy biorę się w garść. W końcu nowy rok, nowa ja ;)
To maleńkie opakowanie wystarczyło mi na ok dwa miesiące, regularnego stosowania. Piękny zapach, idealna konsystencja, która nie przelewała się przez palce, i świetne działanie sprawiło, że zostanę na dłużej przy maskach z Biovax'a. Najczęściej używałam jej w duecie z wcześniej nałożonym na włosy olejem. Aż miło było później włosy rozczesywać w dodatku pięknie się błyszczały.
Montagne Jeunesse, oczyszczająca maseczka czekoladowa
Pierwsza maska jaką miałam, która autentycznie pachniała jak czekolada. Konsystencją przypominała gęsty, czekoladowy budyń. W zeszłym miesiącu miałam bardzo dużo kłopoty z cerą i między innymi ona pomogła mi się z nimi uporać. Wystarczyła mi na ok pięć użyć.
Parę dni temu na blogu pojawili się również ulubieńcy roku :) A Wy z jakimi kosmetykami polubiłyście się w zeszłym miesiącu?
Ta czekoladowa maseczka musi być boska! Uwielbiam nie tylko jej smak, ale i zapach, więc taki produkt na pewno radośnie pieściłby moje zmysły :D. A jak pomyśleć jeszcze o tym, że rzeczywiście ma korzystny wpływ na naszą cerę to już w ogóle ;).
OdpowiedzUsuńTak, każda wielbicielka czekolady będzie zachwycona :)
UsuńTa maska do włosów jest genialna :)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z tych kosmetylków ) W zeszłym miesiącu polubiłam się z olejkiem peelingującym z YR :)
OdpowiedzUsuńLubię to serum z Eveline, ale używałam go jako bazę pod tusz, bo odżywienia nie widziałam. :)
OdpowiedzUsuńJako baza świetnie pogrubia rzęsy :)
UsuńW koncu muszę wypróbować tą odzywke z Eveline😄
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z nich:)
OdpowiedzUsuńTa maska do włosów mnie bardzo kusi ;)
OdpowiedzUsuńW grudniu szczególnie polubiłam kolorówkę:)
OdpowiedzUsuńMiałam ten krem z Lidla, ale na mnie wrażenia nie zrobił.
Mnie na takie mrozy, jakie teraz mamy, bardzo pomaga :)
UsuńBardzo lubię to serum z Eveline :)
OdpowiedzUsuńnie miałam zadnego z tych produktów :/
OdpowiedzUsuńświetni ulubieńcy :) maseczka czekoladowa mnie zaciekawiła ;)
OdpowiedzUsuńps. zapraszam do siebie, zmieniłam nazwę bloga ;)
http://stylinga.blogspot.com/2016/01/91-nowa-nazwa-nowy-wyglad.html
Korektor do brwi Eveline i koncentrat do rąk Cien muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMaski Biowax znam i bardzo lubię :)
Pozdrawiam :)
Miałam Eveline, serum 3w1 ale nie byłam z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńDlaczego? Jakieś skutki uboczne, czy nie zauważyłaś działania?
Usuń