Ostatnimi czasy moje włosy mają bardzo dobre dni. Dalej się puszą na końcach, jednak nie jest to dla mnie wielki problem, ponieważ znalazłam na to prosty i szybki sposób. Myślę, że za miesiąc pokaże Wam, w jakim są stanie, ale póki co przejdźmy do mojej aktualnej pielęgnacji.
Babydream, szampon dla dzieci
Stałe czytelniczki powinny pamiętać, że miałam już, chyba nawet dwa, podejścia do tego szamponu. Jak to się mówi, do trzech razy sztuka, i ten trzeci raz okazał się strzałem w dziesiątkę! Włosy są niesamowicie miękkie, lekkie i w ogóle jakieś takie...lepsze. Póki co zostaję przy nim.
Artego, nawilżający szampon do włosów
Używam go teraz tylko i wyłącznie do oczyszczania skalpu, teraz, używając Babydream, czuję olbrzymią różnicę w jego działaniu. Czuję, jakby, zamiast nawilżać włosy, odbierał im je i przez to stawały się one szorstkie i bez życia.
Ikoo, szczotka do włosów w wersji home
Mam ją niecały tydzień i przez ten czas mój TT kurzy się w szufladzie. Bardzo wygodnie leży w dłoni i nie "wyskakuje" z rąk, a TT nie raz się to zdarzyło. Dosłownie sunie po włosach i czuję, że przydałaby się tu jakaś recenzja porównawcza. Chcecie?
Wellness&Beauty, olejek jojoba i masło shea do ciała
Obłędny zapach i bardzo wygodne opakowanie. Niewielka ilość olejku sprawia, że sa zdyscyplinowane i niesamowicie miękkie. Mam wrażenie, że po olejowaniu tym olejkiem, nie muszę nakładać dużej ilości olejku ochronnego rano, włosy po prostu go nie potrzebują.
Gliss Kur Oil Nutritive, maseczka przeciwdziałająca rozdwajaniu się włosów
Konsystencja i kolor tej maseczki przypomina mi bardzo gęsty krem do ciasta. Ma piękny zapach, choć nie przypomina mi nic do jedzenia. Nie leczy zniszczonych końcówek, ale za to pięknie je nawilża.
Isana, Oil Care, Spulung - odżywka do włosów bardzo zniszczonych i suchych
Zarówno w przypadku tej odżywki jak i maski z Gliss Kura, rozczesywanie włosów to niesamowita przyjemność. Nie pamiętam kiedy ostatnio miałam kołtuny, a to mówi samo za siebie. Kosmetyki z Isany coraz bardziej mi się podobają.
Evree MAX REPAIR, regenerujący krem do rąk
Recenzowałam kiedyś czerwoną wersję, jednak ta jest chyba nowsza. Zarówno jedna i druga jest fantastyczna, niebieska zresztą też. No ale, co w tym zestawieniu robi krem do rąk? Moje włosy uwielbiają odstawać w każdą stronę a z pomocą kremu po prostu szybko je wygładzam, taki mój trik.
Dodatkowo, poprzez nałożenie kremu na włosy, nawilżam je. Poczytajcie sobie o kremowaniu włosów u Ani, to świetna alternatywa dla olejowania, zwłaszcza w lecie.
Isana, olejek do włosów
Najwydajniejszy olejek na świecie. Nigdy nie udało mi się z nim przedobrzyć, a przynajmniej sobie nie przypominam. Zawsze pięknie się wchłania i chroni moje końcówki. Za 15 zł macie produkt, którego w krócej niż rok na 100% nie zużyjecie, chyba, że będziecie olejować włosy tylko nim nakładając, naprawdę, sporą ilość.
Dziś na fanpage'u napisałam, że posty pojawiać się będą co piątek, nie jestem w stanie określić, w jakich godzinach, ze względu na niewielką ilość wolnego czasu. Aha! No i dostałam się na II edycję Meet Beauty! Z kim spotkam się w tym roku?:)
Ten szampon bardzo dużo osób poleca, a co do szczoteczki kusi mnie ją wypróbować, bo podobno lepsza jest niż TT.
OdpowiedzUsuńSzampon dłużej stosowany potrafi zmienić na wielki plus kondycję włosa, a co do szczotki to naprawdę warto wypróbować!
UsuńTeż używam czasem Babydream jednak trochę mi placze włosy. Częściej teraz uzywam Facelle :)
OdpowiedzUsuńMnie tez plątał, dlatego się zraziłam. Zaczęłam mieszać go z wodą w kubeczku i wylewam go na głowę, nie na włosy. Może spróbuj, tylko nie myj włosów na długość, tylko sam skalp.
UsuńTeż stosuję szampon Babydream i kosmetyki z Isany, uwielbiam je :)
OdpowiedzUsuńten szampon muszę w końcu kupić :)
OdpowiedzUsuńa ja mam ostatnio problem, bo nie mam w ogóle puszystych włosów, tylko jakieś ulizane :(
OdpowiedzUsuńMoże to kwestia szamponu? Albo odżywki jaką używasz? Ja odkąd zaczęłam używać odżywek od ucha w dół (a nie na całe włosy-jak wcześniej) to od skóry są super.
UsuńUżywam lub używałam kilku z tych kosmetyków -ładna kolekcja! ^^ ja póki co mam tak wypełnioną półkę samymi włosowymi rzeczami, że nie wyrabiam prawie z używaniem! :D
OdpowiedzUsuńZapraszam też do siebie, również włosowo! ;)) www.bellalicious.pl
Ja mam do włosów wszystko to, co pokazałam w tym poście. Kiedyś miałam mnóstwo, na szczęście szał kupowania mi przeszedł :D
UsuńO części produktów już wcześniej słyszałam bardzo dobre opinie, ale jeszcze żadnego nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten szampon dla dzieci!:)
OdpowiedzUsuńSzampony dla dzieci to hit! Uwielbiam i stosuje już od dobrych 5 lat! Ale od czasu do czasu robie moim włosom mały szok i używam szampony Altera jeden z nielicznych szamponów bez SLS - składnik który moje włosy nienawidzą. Dawniej jako odżywki używałam Garnier na wypadanie włosów, jeden z moich ideałów. Jednak naszło mnie na kupno odżywki babuszki agafi - zachęcił mnie skład, ale szału nie mam. Dodatkowo olejek na włosy z Garnier, który również nie mogę skończyć :D Idealna mała pielęgnacja bez obciążania włosów :)
OdpowiedzUsuńDo niedawna cały czas używałam szamponów z SLS, ale teraz widzę, jakie moje włosy potrafią być fajne bez stosowania tych ostrzejszych składników. Który olejek z Garniera? Ten silikonowy pomarańczowy? Miałam go i z tego co pamiętam pięknie pachniał :D
Usuń