20:25:00

Longlasting Lipstick z Essence, czyli recenzja, za którą nie mogłam się zabrać!

Tak, zgadza się. Dzisiejszy dzień, to dzień w którym zrecenzuje w końcu dla Was dwie pomadki z Essence z serii Longlasting. Nie mam pojęcia, dlaczego wcześniej się za to nie zabrałam. To pewnie przez lenia, który ostatnio nie odstępuje mnie ani na krok.




Mocny róż, czyli wear berries! o numerku 09 nabyłam już dawno temu. Tak bardzo mi się spodobała, że postanowiłam kupić jeszcze jedną i padło na 07, czyli natural beauty. Obie pomadki zamknięte są w czarnych matowych opakowaniach. Prezentują się bardzo ładnie w swej prostocie. Na obu opakowaniach widzimy, że wokoło nich jest ukazany ich kolor, mianowicie jest to plastik który idealnie odzwierciedla kolor samej pomadki. Ponadto na samej szmince została wyżłobiona pierwsza literka firmy. Niby nic takiego, jednak bardzo mi się to podoba!


Kolory są pięknie nasycone, konsystencja jest kremowa, przez co szminka przyjemnie wręcz sunie po ustach nadając im pięknego koloru. Niestety to na tyle, jeśli chodzi o ochy i achy. Mimo, iż producent zapewnia, że produkt jest longlasting, to niestety muszę Was rozczarować. Dłużej niż 3 godziny na ustach nie posiedzi. To jest w dodatku taki czas, kiedy nic nie pijemy i nie jemy. Wychodzi na to, że to my musimy być dla szminki, a nie szminka dla Nas. Cena pomadki wynosi ok 10 zł.


 07 natural beauty


09 wear berries!

Moja ocena: 4/5

Który kolor bardziej przypadł Wam do gustu? Macie którąś szminkę z te serii? A może dopiero planujecie kupić?

14 komentarzy:

  1. bardziej mi się podoba wear berries :) nie miałam jeszcze tej szminki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. 07 natural beauty lepszy kolorek jak dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że tylko 3 godziny trwałości. Wolę pomadki, które zostają na dłużej i nie muszę się o usta martwić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wielka szkoda! komu się chce co 3 godziny robić poprawki :(

      Usuń
  4. Własnie zastanawiałam się nad jej kupnem i chyba wybiorę tą 09 :D

    Jeśli masz ochotę to zapraszam do mnie, dopiero zaczynam przygodę z blogowaniem :)
    www.arvixa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. No i ja znów będę tę szminkę hejtować ale konstruktywnie. xD Mam odcień o nazwie 'Dare to be nude'. Szukałam czegoś cielistego, tak żeby pasował do ciemnego smoky eyes. Kolor spoko ale jak na taką trwałość dla mnie to wielkie rozczarowanie. Bardzo lubię firmę Essence, bo ma takie różne perełki, które są tanie i warte uwagi. No niestety, ta szminka znika u mnie po dosłownie pół godziny. Bez różnicy jest czy nałożę jej więcej czy mniej, ona się nie trzyma, a szkoda, bo wizualnie samo opakowanie i kolor jest cudowne...

    OdpowiedzUsuń
  6. Wlasnie wstawilam posta o tych pomadkach! A wlasciwie o jednej w kolorze 10:)

    OdpowiedzUsuń
  7. chyba 09 byłaby idealna dla mnie,znaczy dla moich ust ;)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za każdy komentarz:)
nie reklamuj się-wchodzę na bloga każdego komentującego
obraźliwe komentarze nie będą tolerowane
przyjmuję krytykę KONSTRUKTYWNĄ
nie uznaję "obserwuje i liczę na rewanż"
na pytania odpowiadam pod komentarzem

Copyright © Kamila Gastoł Makeup , Blogger