Będąc w sobotę w Hebe moją uwagę przykuło serum do rzęs z Eveline a że moje obecne już jest na wykończeniu postanowiłam kupić to i wypróbować je.
Będę używać to serum od dziś, przez cały kwiecień i na początku maja pokażę Wam jak sprawdziło się na moich rzęsach. Obecnie wyglądają one całkiem nieźle, zwłaszcza jeżeli podmaluję je tuszem.
Ich obecną długość zawdzięczam innemu seru z Eveline którego recenzję i aktualizację rzęs (po miesiącu używania) pokazywałam jakiś czas temu na blogu.
Czyżby pogoda zaczynała się poprawiać? Trzymam za nią kciuki, miłego wieczoru :)
ciekawa jestem recenzji :)
OdpowiedzUsuńPatrzę na pudełko, patrzę i już prawię nie wierzę, że tego nie ma! A jednak - 5w1 :P Eveline chyba nigdy z tego nie zrezygnuje, zawsze musi być ileśtam w 1 :P
OdpowiedzUsuńJa obecnie używam tego białego serum ale tylko pod tusz, normalnie na noc leci olejek rycynowy :)
ja też to zauważyłam i nie wierzę w taki coś dopóki się nie przekonam jak na prawdę działa :)
Usuń