Z racji tego, że cienko u mnie z wpisami makijażowymi, dziś chciałabym Wam pokazać makijaż który robię sobie od kilku dni. Prostszego makijażu chyba nie ma ;)
Po przemyciu twarzy żelem antybakteryjnym i tonikiem z Under Twenty kremuję twarz kremem przeciw niedoskonałościom z Kolastyny. Ostatnio nie mam ochoty ani na podkład, ani na krem BB, dlatego na twarzy mam tylko właśnie ten krem. Czekam chwile aby się wchłonął i wklepuję pod oczy korektor z Catrice, następnie delikatnie podkreślam brwi kredką z tej samej firmy. Bałam się, że będzie za twarda, jednak jest idealna, super się nią podkreśla brwi. Następnie nakładam na rzęsy bazę pod tusz z Eveline, recenzję i aktualizację rzęs dodam, tak jak obiecałam, na początku maja, więc nic o niej na razie nie będę pisać. Na linię wodną nakładam białą kredkę aby powiększyć oczy. Jej trwałość mnie zaskoczyła, zdecydowanie na plus! Moja poprzednia kredka beznadziejnie się trzymała a jej drobinki (których podczas zakupu nie zauważyłam) które miała wpadały mi do oka. Na koniec tuszuję rzęsy i nakładam bezbarwny balsam na usta.
A tak prezentuje się skończony makijaż:
Ze względu na to, że dziś wybieram się na urodziny moja ostatnia makijażowa rutyna na pewno zostanie dziś lekko nadszarpnięta. Za to jutro rano pojawi się automatycznie post, który wczoraj napisałam.
A jak wygląda Wasz makijaż? Czego do niego używacie?
najlepszy taki delikatny makijaż :) ja to tylko liner i rzęsy :D
OdpowiedzUsuńmalowałam się tam jeszcze półtora roku temu :D
UsuńTak naturalnie i dobrze ;-) u mnie jest nieco wiecej kosmetykow na twarzy na codzien ;) Podklad ,puder roz cienie do oczu zwykle robie smoke eyes kredka do brwi cienie do brwi szminka blyszczyk ojjj duzo tego ;D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńInteresuje mnie ta baza po tusz,
OdpowiedzUsuńNie mogę doczekać się recenzji ;)
Bardzo lubię delikatne makijaże ;)
OdpowiedzUsuńładnie, tak nie za dużo nie za mało :)
OdpowiedzUsuń