Leżę sobie w łóżku, oglądam Harry'ego Potter'a i pomyślałam, że napiszę Wam parę słów o tym, co dziś upolowałam będąc "przypadkowo" w Biedronce.
Czytając Wasze posty o tym, co upolowałyście będąc w Biedronce pomyślałam, że nie mogę znów siedzieć i patrzeć na to, co nakupowałyście. Gazetka wydawała mi się ciekawa, więc postanowiłam, że również zajrzę do Biedronki i wybiorę sobie parę drobiazgów. Wybrałam więc złuszczającą maskę do stóp które ostatnio robią furorę w blogosferze. Czytałam posty, oglądałam zdjęcia i przyznam, że efekty mnie zaskoczyły. Jednak, z wiadomych powodów, dopóki jest w miarę ładna pogoda, będzie sobie spokojnie leżeć w kosmetyczce i czekać.
Następne trzy produkty są z bebeauty. Nie mogłam się oprzeć płynowi micelarnemu który, zapewne, jest przez wielu z Was uwielbiany. Jest to wersja limitowana, która ma 400 ml i, z tego co mi się wydaję, co jakiś czas pojawia się w Biedronkach. Mam wrażenie, że u kogoś już widziałam kiedyś post o tym, że dostępna jest limitowanka właśnie o tej pojemności. Skusiłam się również na róż i biały lakier do paznokci. Swoje pazurki zaraz będę zmywać, więc sprawdzę sobie ten lakier, mam nadzieje, ze się nie rozczaruję.
A Wy co upolowałyście w Biedronce? A może dopiero wybieracie się na zakupy?
Też kupiłam ten micel :) Skusiłam się jeszcze na dwie sztuki Batiste ;)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :)
jak ja byłam, to Batiste było wyprzedane :D
UsuńMoja mieścina jest sto lat za Murzynami i nie wiedzą co dobre, Batiste jeszcze stoją :D
Usuńszczęściara! :D tak wszyscy trąbią o tym Batiste, że w sumie sama bym sobie kupiła xD
Usuńja nic nie kupiłam na tych promocjach w Biedrze :) chyba wszystko mam :)
OdpowiedzUsuńzawsze się coś znajdzie, co trzeba kupić! :D
Usuńjak wroce z wyjazdu od razu pedze do biedry po micel i moze cos jeszcze :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że mojej w Biedrze nie ma już tych maseczek złuszczających:(
OdpowiedzUsuńDorwałam wczoraj te skarpetki i od razu założyłam, czekam aż zamienię się w węża :D
OdpowiedzUsuńMiałam ochotę na pilnik elektryczny, ale nie udało mi się go kupić.
OdpowiedzUsuńtez się za nim rozglądałam i nie widziałam go
UsuńDziś się zastanawiałam nad tą maską złuszczającą ale zrezygnowałam ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio zakupiłam w biedronce 2 batiste <3
OdpowiedzUsuńhttp://hinatie.blogspot.com/
Na pewno wstąpię do biedronki jak tylko będę miałam okazje. :)
OdpowiedzUsuńWidzę , że fajne rzeczy można upolować. :)
ja kupiłam tylko batiste :)
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam ten zabieg złuszczający :) A płyn micelarny Be Beauty to mój ulubieniec :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy, ja tym razem nie uleglam:)
OdpowiedzUsuńja nie mogłam się oprzeć :D
Usuńostatnio mam takie zapasy, że nie zaglądam, żeby mnie nie kusiło :)
OdpowiedzUsuńja też nie mogłam się oprzeć ;) kupiłam suche szapony batiste, lakier, masło do ciała ;)
OdpowiedzUsuńTeż dorwałam tą maskę do stóp :)
OdpowiedzUsuńMoim głównym celem do zakupienia w Biedronce był suchy szampon Batiste, który na szczęście udało mi się kupić, a słyszałam, że w późniejszych godzinach półki sklepowe tylko po nich wspominały :)
OdpowiedzUsuńKupiłam taki lakier tylko miętowy :)
OdpowiedzUsuńhttp://nutellaax.blogspot.com/
Ja ostatnio wiele dobrego naczytałam się o tym płynie micelarnym i gdy byłam w biedronce chciałam go kupić a tu spotkałam mnie niespodzianka, nie było ani jednej sztuki. Muszę jeszcze raz w najbliższych dniach tam zajrzeć. Dziękuję jeszcze za miły komentarz na moim blogu :)
OdpowiedzUsuń♥
http://carolin-blog.blogspot.com
♥
fajne zakupy, też chcę wypróbować te skarpetki
OdpowiedzUsuńteż zamierzam skusić się na ten płyn, a także maskę do stóp, bo czytałam o niej wiele dobrego ;)
OdpowiedzUsuńja skusiłam się w Biedronce ostatnio jedynie na szampony Batiste ;)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tych skarpetek złuszczających :)
OdpowiedzUsuńBiedronka poszalała :D super, że się tak zaopatrzają ;) ja kupiłam szczotkę ze skrzypem, Batiste kwiatowy i również micel - moim zdaniem fajny :D Żałuję, że nie dostałam tej maski :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i dodaję do obserwowanych :*
no, w tym miesiącu poszalała :D
Usuńja kupiłam ten micel tylko w wersji łagodzacej :) oraz dwie pary skarpetek :P ale póki co tak jak napisałaś, będą czekały na brzydsza pogodę ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny i pozdrawiam ! ;)
Ja niestety straciłam w Biedronce majątek w tym miesiącu ;D ale przyznam, że zainteresowałaś mnie tymi skarpetkami ;)
OdpowiedzUsuńco takiego kupiłaś?:)
Usuńw biedronce czesto znajda sie jakies super nowosci! ;)
OdpowiedzUsuńdorey-doorey.blogspot.com