Mam nadzieję, że wybawiłyście się na Sylwestra i weszłyście w Nowy Rok z uśmiechem na ustach i siłą do działania. Mnie w tym roku czeka kilka poważnych decyzji, które będę musiała podjąć. Na razie jedyne czym się martwię, to to, że wciąż nie mam sukienki na studniówkę. Muszę w końcu zacząć się porządnie rozglądać. Teraz korzystam z ostatnich wolnych dni. Za tydzień znów do szkoły.
Ostatnio przeglądając zdjęcia z inspiracjami wpadłam na pomysł, aby pokazać Wam kosmetyki i akcesoria, których używam do mojego codziennego makijażu. Wydaje się, że jest tego sporo, ale gdybyście widziały efekt końcowy (szkoda, że nie pomyślałam wcześniej o tym, aby zrobić sobie zdjęcie w tym make-up'ie.) to nigdy byście nie powiedziały, że do makijażu było użyte aż tyle produktów.
Podstawą jest pielęgnacja. Jeżeli nie używam żelu do twarzy (Biały Jeleń do skóry mieszanej i normalnej) to zawsze przed malowaniem się przemywam dokładnie twarz płynem micelarnym (Bourjois/Garnier 3w1) a następnie nakładam krem do twarzy. Moim ulubieńcem jest żel-krem z Yves Rocher intensywnie nawilżający. Kiedy zakochałam się w próbkach, dostałam pełną wersję od mamy. Kiedy krem porządnie się wchłonie, nakładam na twarz podkład. Ostatnio bardzo często sięgam po Rimmel Wake me up. Długo zastanawiałam się nad jego zakupem i nie żałuję, że się na niego zdecydowałam. Uwielbiam jego zapach, konsystencję i krycie - jest absolutnie rewelacyjny. Używam dwa korektory. Jeden na powieki, jako bazę pod cienie, a drugi pod oczy. Na powieki lekki korektor z Manhattan'a (tutaj pisałam o nim w ulubieńcach), a pod oczy jeden z dwóch kremowych korektorów z Essence. Podkład i korektory utrwalam pudrem z Essence, używając pędzla z Hakuro H55. Nie wygląda on najlepiej, ponieważ upadł mi na podłogę i musiałam go jakoś ratować, ale działanie ma wciąż to samo. Matuje na jakieś 3-4 godziny, kosztuje 11 zł i jest wydajny. W zapasie mam już puder z Rimmel'a i tylko czekam aż ten się skończy. Kiedy kończę twarz, na usta nakładam balsam aby je odżywić i nawilżyć przed nałożeniem pomadki. Ostatnio jest to balsam kokosowy z Ziaji. Róż i bronzer staram się używać na koniec robienia makijażu. Do brwi wcześniej używałam kredki z Catrice i żel utrwalającego z Wibo, jednak ostatnio przerzuciłam się na cień z Maybelline permanent taupe. Moje brwi wyglądają zdecydowanie lepiej, kiedy podkreślam je cieniem. Pędzelek, jaki stosuję do podkreślania brwi jest z Sense&Body i kupiłam go w Hebe.
Czas na oczy. Do nakładania cienia używam pędzla z EcoTools, jest to mój ulubiony pędzelek ostatnio. Nabieram na niego cień z Miss Sporty, jest to róż z niewielką ilością drobinek które bardzo subtelnie mienią się na powiece. Bardzo często zagęszczam też linię rzęs jednym z dwóch czarnych cieni jakie posiadam, stosuję je na zmianę. Używam do tego skośnego pędzla z Essence. Rzęsy podkręcam zalotką z Rossmana a maluję je tuszem z L'oreal'a Volume Milion Lashes. Swoją drogą ,tak było głośno o tym tuszu jeszcze niedawno, a mnie on nie zachwycił. Spodziewałam się po nim czegoś więcej. Róż i bronzer. Róż kupiłam we wakacje w Biedronce, ponieważ bardzo spodobał mi się jego kolor. Nie lubię soczystych odcieni, a ten przygaszony od razu wpadł mi w oko. Posiada maleńkie drobinki których absolutnie nie widać na policzkach. Z kolei puder brązujący jest z Essence. Była to chyba jakaś edycja limitowana. Jest to mój pierwszy produkt tego typu i jak możecie zauważyć sięgnęłam już denka. Chciałabym również wspomnieć o jego cudownym kokosowym zapachu. Aż chciałoby się go schrupać. Na usta nakładam mlecznoróżowy błyszczyk z Paese, lub pomadkę z Essence o numerku 07.
Jak wygląda Wasz codzienny makijaż? Jest w stylu makeup no makeup? Czy może wolicie mocniiejsze podkreślenie?
Mam ten cień miss sporty i bardzo go lubię :) Z Twoich kosmetyków używałam jeszcze pudru z essence, ale nie polubiliśmy się...
OdpowiedzUsuńUwielbiam pędzle Hakuro :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu kupić ten pędzel Sence&body. Mam pozostałe i dobrze mi służą :)
OdpowiedzUsuńA mój makijaż? Albo no make up albo dyskoteka na twarzy :P
u mnie raczej makeup no makeup ;) korektor, rozświetlacz, bronzer, biała kredka, eyeliner i tusz :)
OdpowiedzUsuńSuper kosmetyki!
OdpowiedzUsuńNiektóre sama posiadam!
Ja do codziennego makijażu używam krem BB Dr G, róż eveline satin blush,2 cienie inglot,bazę pod tusz,tusz i that's all:-)
OdpowiedzUsuńpuder essence jest super ;)
OdpowiedzUsuńKupiłam ostatnio krem do twarzy z YR, teraz czekam aż obecny się skończy i zabieram się za testowanie :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten żel -krem z yves rocher i dosyć fajny był :)
OdpowiedzUsuńTeż używam tego pędzla z ecotools :) a pomadka z manhattanu jest dla mnie znakomita :)
OdpowiedzUsuńPomadka z Manhattan'u? Chyba z Essence :D z Manhattan jest korektor :)
Usuńpedzle hakuro są rewelacyjne ;)
OdpowiedzUsuńojej, ja używam codziennie jednego podkładu, pudru i czasem różu :)
OdpowiedzUsuńdo tego coś aby podmalować oko i tyle! :)
podkład z Rimmel jest ciekawy... zastanawiam się nad nim ostatnio...
OdpowiedzUsuńNajlepszy =)
Usuńmój makijaż to zdecydowanie makeup no makeup;)
OdpowiedzUsuńMam ten sam pędzelek do cieni Ecotools :) lubię go.
OdpowiedzUsuńWidzę jednego mojego ulubieńca letniego. Podkład Wake Me Up
OdpowiedzUsuńmiałam próbki tego kremu-żelu ! też się w nim zakochałam świetnie nawilża twarz.. ale niestety - czekam na niego już z miesiąc a w sklepie w moim mieście dalej go nie ma :( ! produkty z essence - bardzo sobie je chwale ;) świetne są i mi jak najbardziej służą ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
http://kisieelqowo.blogspot.com/2015/01/33-let-it-snow.html
Ja też lubię ten podkład Wake me up. O dziwo sprawdza się nawet przy mojej mieszanej cerze :)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki z Essence, mam ten sam Color tattoo ;P Obserwuję :* Życzę dużo szczęścia w Nowym Roku! ❤
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję, wzajemnie :)
Usuńu mnie codziennie jest tylko kredka, tusz i puder :)
OdpowiedzUsuńPędzle <3 Bardzo lubi ten balsam do ust Ziaji :)
OdpowiedzUsuńJa używam tylko eyelinera i tuszu. Wyjątkowo cieni ;)
OdpowiedzUsuńPamiętam jak mój makijaż tak wyglądał parę lat temu :D
UsuńMój makijaż:Krem jezeli nie nawilzylam porządnie twarzy na wieczór dzien wczesniej,Wake me up,matowy cień na gowna powieke bialy lub lekki odcien brazu,czarna delikatna kreska,jedna warstwa tuszu MaxFactor 2000 Calorie i delikatnie roz czasem jakas szminka albo blyszczyk :-)
OdpowiedzUsuńJa codziennie raczej używam tylko podkładu, pudru i tuszu, oraz podkreślam troszkę brwi :) .
OdpowiedzUsuńwidzę, że mamy podobne gusta :D
OdpowiedzUsuńJa także używam kredki do brwi Catrice i sprawdza się świetnie !
OdpowiedzUsuńhttp://thereania.blogspot.com/2015/04/ulubiency-marca.html