Sunday's outfit

Bardzo ubolewam nad tym, że jest zimno i nie mogę częściej pokazywać mam w co jestem ubrana. Bardzo lubię takie posty, nie tylko pisać je dla Was pisać ale również je czytać/oglądać. Obiecuję, że jak tylko będzie cieplej to częściej będą się tu pojawiać takie notki.

W niedzielę byłam z mamą u babci na obiedzie. Nie miałam zbyt dużo czasu na przyszykowanie się, ponieważ jechałyśmy do babci od razu po obiedzie. Wybrałam więc swoje ulubione szare jeansy, czarne wysokie buty, czarny sweter i ostatnio ulubioną malutką torebkę którą kupiłam w Bershce. Żeby nie było tak bardzo smutno wybrałam różową koszulkę i ubrałam grubszą parkę. Jak Wam się podoba? 

spodnie, buty, koszulka; NY

torebeczka; BERSHKA

Lecę ogarnąć chaos jaki panuje wokół mnie i do zobaczenia jutro! Spodziewajcie się postu troszkę innego niż do tej pory, Pa!