22:37:00

DELIKATNY ŻEL DO MYCIA TWARZY - GLYSKINCARE

Jak najlepiej zacząć dzień? Od dobrej kawy, oczywiście, najlepiej ze spienionym mlekiem, ale też od porządnego umycia twarzy. Nie wiem jak Wy, ale ja od razu czuję się bardziej rześka, jeżeli umyję sobie twarz czymś więcej niż samą wodą. Od kilku miesięcy używam do tego celu żelu Gentle Cleanser do mycia twarzy z GlySkinCare i dziś w końcu podzielę się z Wam moją opinią na jego temat. 


Żel jest pierwszym krokiem w programie oczyszczającym z GlySkinCare. Wcześniej miałam też tonik, o którym już Wam pisałam, linkuję niżej.



"Skoncentrowany płyn do mycia twarzy, bez dodatku mydła i alkaliów. Skutecznie usuwa makijaż pozostawiając uczucie komfortu nawilżonej skóry. Zawarty w preparacie kwas glikolowy pomaga przywrócić jej naturalny odczyn pH. Preparat może być stosowany przez osoby mające cerę skłonną do podrażnień."

Skład: Purified Water, Sodium Laureth Sulfate, Glyceryl Stearate, Sodium Cocoglyceryl Ether Sulfonate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Cocamide DEA, Magnesium Aluminium Silicate, Methylparaben, Propylparaben, Alcohol, Glycolic Acid, Methylchloroisothiazolinone, Methyllisothiazolinone, Citrus Medica Limonum (Lemon) Fruit Extract.



Konsystencja jest bardzo wodnista a pompka, za pomocą której wydobywamy żel, lubi się, co jakiś czas, zatkać, więc trzeba ją czyścić. Zapachem przypomina mi lekarstwo, coś w stylu maści na przesuszoną skórę, więc nie będzie drażniła w nos, mimo iż nie jest to zapach przyjemny. Jedna pompka wystarczy na umycie twarzy rano, bądź zmycie makijażu twarzy. Niestety, z makijażem oczu sobie nie radzi, zresztą, nie polegałabym na niej w tej kwestii, zawsze dodatkowo używam waciku nasączonego płynem micelarnym, aby mieć pewność, że pozbyłam się całego tuszu z rzęs. Zawsze też wacikiem z micelem przemywam twarz, tak dla pewności.


*wpis powstał we współpracy ze stroną diagnosis.pl

Używam go od października i szczerze mówiąc, nie widzę żadnej różnicy w wyglądzie mojej cery. Po użyciu go czuję mocne ściągnięcie, ale jednocześnie widzę, że skóra jest czysta i pozbawiona jakichkolwiek zanieczyszczeń. Zdaję sobie sprawę, że jest to produkt, który został wypuszczony w serii, więc z pozostałymi kosmetykami, może i zauważyłabym różnicę w wyglądzie, jednak nie jest to powiedziane, prawda? Szybko jeszcze wspomnę o wydajności żelu: zostało mi 1/3 opakowania, co przy regularnym stosowaniu, jest na prawdę super wynikiem. Zazwyczaj używałam pompki, czasem dwóch, w zależności od tego, czy miałam mocniejszy czy lżejszy makijaż. Dostępny na admed24.pl

Znacie ten żel? Używałyście? A może miałyście okazję przetestować całą serię?

1 komentarz:

dziękuję za każdy komentarz:)
nie reklamuj się-wchodzę na bloga każdego komentującego
obraźliwe komentarze nie będą tolerowane
przyjmuję krytykę KONSTRUKTYWNĄ
nie uznaję "obserwuje i liczę na rewanż"
na pytania odpowiadam pod komentarzem

Copyright © Kamila Gastoł Makeup , Blogger