00:12:00

PIELĘGNACJA WŁOSÓW I CIAŁA - SZAMPON I PIANKA DO MYCIA CIAŁA | GLYSKINCARE, NOVACLEAR |

Przez ostatnie kilka miesięcy jedyny kosmetyk pielęgnacyjny, do którego stale wracałam, był żel do higieny intymnej z Facelle, któremu poświęciłam kiedyś cały wpis. Cała moja pielęgnacja z opakowania na opakowanie ulegała zmianie, non stop testowałam coś nowego. W taki oto sposób, trafiły do mnie dziś dwa gagatki, którym poświęcę ten wpis. Szampon do włosów z GlySkinCare z organicznym olejem konopnym oraz pianka do mycia twarzy i ciała do skóry atopowej z Novaclear. Ciekawe? To zapraszam!






GlySkinCare, Szampon z organicznym olejem konopnym 
Zaczniemy sobie od szamponu i jego super opakowania. Szampon zamknięty jest w butelce z ciemnego i porządnego plastiku. Naklejki się nie odklejaj, napisy nie bledną i wszystko jest cały czas czytelne. Opakowanie stało na wannie, więc podczas prysznica naturalne jest, że woda się na nie leje, a wiecie, jak nie lubię odklejających się i nieczytelnych naklejek, prawda? Więc za to plus. Sam sposób aplikacji jest też bardzo fajny. Szampon nie ma klasycznej zakrętki, a tzw "dzióbek", wystarczy kliknąć i można od razu aplikować szampon. Uprzedzam pytania o to, czy nic przez niego nie wycieka: absolutnie nie! Jest szczelny, jednak ja, tak dla spokoju głowy, chowając go do kosmetyczki np na podróż, i tak bym zapakowała go w reklamówkę. Konsystencja jest typowo szamponowa - nie za gęsty, nie za wodnisty. Nie spływa po rękach i z łatwością można zaaplikować go na skalp, pięknie się pieni i ładnie pachnie, lubię ziołowe zapachy, wyczuwam też delikatny zapach mięty, jednak samo działanie nie jest wyczuwalne na skórze.
Naprawdę chciałabym Wam napisać, że jestem nim zachwycona, że idealnie oczyszcza skórę głowy a włosy są dzięki niemu zdrowe i lśniące. Prawda jest jednak taka, że ten gagatek koszmarnie przetłuszcza włosy. Testowałam go, z przerwami, przez miesiąc i po umyciu nim włosów one zawsze, w tym samym miejscu były tłuste. Na początku myślałam, że może ich nie domyłam - zdarza się. Jednak bez względu na to, ile odżywki nakładałam, jak długo spłukiwałam i szampon i odżywkę, zawsze było to samo. Na opakowaniu jest napisane, że jest on szczególnie polecany dla osób, których włosy mają tendencję do przetłuszczania się. Niestety, u mnie się nie sprawdził.



Novaclear, Atopis Pianka do mycia twarzy i ciała
Czas na piankę. Nigdy nie miałam kosmetyku, o podobnej metodzie aplikacji, zawsze używałam tradycyjnych żeli bądź mydeł do ciała, między innymi dlatego ten produkt mnie zaciekawił. Z tego co kojarzę, Nivea ma coś podobnego w swoim asortymencie. Produkt pochodzi z serii Atopis, posiada zatem delikatną formułę, nie zawiera mydła oraz substancji chemicznych. W składzie może zmylić jeden składnik, mianowicie Benzyl Alcohol, którym nie należy się przejmować. Jest on po prostu konserwantem i imituje w kosmetykach zapach jaśminu, który, niestety, nie jest wyczuwalny w tym produkcie. Moim zdaniem, pianka jest bezzapachowa. Plusem jest opakowanie, które jest przeźroczyste, możemy dzięki temu kontrolować ilość produktu w środku - super ułatwienie. Jest to też bardzo pomocne, z tego względu, że pianka jest bardzo niewydajna. Gdybym używała jej codziennie, jestem pewna, że po dwóch tygodniach by mi się skończyła. Na jedną kąpiel zużywałam, mniej więcej 6-8 pompek, gdy używałam mniej, miałam wrażenie, jakbym myła się samą wodą. Pianka w konsystencji jest bardzo delikatna a jednocześnie bardzo wodnista, po kąpieli musiałam nałożyć balsam, ponieważ czułam delikatne ściągnięcie skóry zarówno na twarzy jak i na ciele. Nie wywołała uczulenia, nie zaostrzyła mojego AZS. Powiedziałabym, że była neutralna. No i bardzo niewydajna. Obydwa produkty są do kupienia na stronie admed24.pl.

*wpis powstał we współpracy ze stroną diagnosis.pl

Macie do polecenia jakieś delikatne żele do mycia ciała? Zależy mi na tym, aby miały jak najkrótszy skład i były jak najbardziej naturalne. 

12 komentarzy:

  1. Ten szampon nie ma w sobie SLS, stąd mogą być problemy z domywaniem włosów ;). Tak niestety z tego typu produktami bywa ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na co dzień używam delikatnego szamponu i nic takiego nigdy nie miało miejsca, więc to nie kwestia braku tych składników.

      Usuń
  2. u mnie ostatnio super się sprawdza olej kokosowy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czyli niestety oba produkty raczej nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli też masz skórę suchą i przetłuszczające się włosy?

      Usuń

dziękuję za każdy komentarz:)
nie reklamuj się-wchodzę na bloga każdego komentującego
obraźliwe komentarze nie będą tolerowane
przyjmuję krytykę KONSTRUKTYWNĄ
nie uznaję "obserwuje i liczę na rewanż"
na pytania odpowiadam pod komentarzem

Copyright © Kamila Gastoł Makeup , Blogger