Klikając "nowy post" aż przeszedł mnie dreszcz, serio! Przyjemne, znajome uczucie i dźwięk klikania w klawiaturę, ahh jak dawno mnie tu nie było! Dziś mijają dokładnie dwa lata od ostatniego wpisu z przepisem na budyń jaglany, oczywiście, nadal aktualny.
Zmieniony wygląd oraz nazwa mówią same za siebie - oto wracam. Z głową pełną pomysłów i gotowym aparatem do pstrykania zdjęć. Konkrety, konkrety. Zastanawiam się nad porządkiem w postach, niektóre aż głupio się czyta ale cóż, no, każdy jakoś zaczynał. Gdzie byłam, jak mnie nie było? Na instagramie, oczywiście. Nadal tam jestem i będę znacznie częściej, niż tutaj. No dobra, ale co z tym olejem rycynowym, że aż rzuciłam słodkie nic nie robienie na rzecz powrotu?
Będąc na grupach z poradami, odnośnie kosmetyków, urody, makijażu itp. zauważyłam, że często wraca temat odżywiania rzęs oraz brwi. Jak zapuścić włoski? Co kupić, aby je odżywić i pomóc rosnąć? Obracając się w kręgu osób, które kosmetykami się interesują, oczywiste jest dla mnie, że każda z Nas zna ten stary, babciny patent na porost brwi oraz rzęs. Okazuje się, że nie, chociaż, pomyślałabym, że jest to odgrzewany po raz kolejny kotlet, nadal pojawiają się tego typu zapytania. Takich wpisów jest pełno na blogach, więc mój post też znajdzie swoje miejsce w sieci, prawda? Odpowiedzią na pytania co, gdzie, jak i za ile jest oczywiście olej rycynowy. Po prostu.
Olej rycynowy - lek
Na każdej butelce oleju rycynowego, z jaką się spotkałam jest napisane, że jest to lek przeczyszczający. Tak, tak! Prawdopodobnie macie go u siebie w domu i nawet byście nie pomyślały, że ma on także inne zastosowanie. Warto więc mieć go w swojej apteczce nie tylko ze względów kosmetycznych ale i leczniczych.
Włosy
Babcinym sposobem na zagęszczenie włosów jest nakładanie oleju rycynowego na skórę głowy. Olej rycynowy wspomaga ich wzrost, zagęszcza je i wzmacnia. Uwaga dla blondynek, może przyciemniać włosy u nasady. Na długość się nie nadaje, ze względu na bardzo gęstą konsystencję, chyba, że w towarzystwie innego oleju. Ja nie próbowałam.
Twarz
Słyszałyście kiedyś o olejowaniu twarzy? Jest to metoda, która nazywa się OCM i jej bazą jest właśnie olej rycynowy w towarzystwie innych olei. Parę lat temu stosowałam tę metodę, dzięki niej przekonałam się, że olejki w pielęgnacji twarzy wcale nie są tak straszne, jak wtedy myślałam. Dokładny wpis zrobiła o niej Alina więc do Niej Was odsyłam.
Paznokcie
O olejowaniu paznokci pierwszy raz przeczytałam u Marty Uroda i Włosy. Widzicie te efekty? Sama olejowałam i właściwie nadal to robię, więc z czystym sumieniem polecam Wam ją. Olej dowolny, u mnie za każdym razem było to co innego. Pojawiły się dwa wpisy z aktualizacjami efektów - pierwszy z 2014 roku a drugi z przed trzech lat.
Brwi i rzęsy
Jeżeli olej działa tak fajnie na skórę głowy, to warto wypróbować go na brwi oraz rzęsy. Ja dzięki niemu zapuściłam w zeszłym roku gęste brwi, które wypadły mi w trakcie choroby. Opowiem Wam o tym za jakiś czas. Najlepiej jest nakładać olej czystą szczoteczką po zużytym tuszu, w niewielkich ilościach, aby olej nie dostał się do oczu. Nic przyjemnego. W ten sposób jesteśmy w stanie "dojechać" olejem aż po nasadę rzęs. Wpisując w google frazę "olej rycynowy na porost rzęs" możecie zobaczyć, naprawdę fajne efekty.
Jestem ciekawa, czy znałyście tę metodę, a jeżeli tak to czy ją stosowałyście. Napiszcie koniecznie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję za każdy komentarz:)
nie reklamuj się-wchodzę na bloga każdego komentującego
obraźliwe komentarze nie będą tolerowane
przyjmuję krytykę KONSTRUKTYWNĄ
nie uznaję "obserwuje i liczę na rewanż"
na pytania odpowiadam pod komentarzem